Dostałam do przetestowania - Lip Tint Astor
W sklepach dostępne od 8 kwietnia.
Otrzymane kolorki:
- 103 Rosewood Blush ( kolor idealny dla brunetek)
- 300 Nude Sweetness ( dla blondynek)
-200 Grenadine ( dla szatynek i rudowłosych)
Moje pierwsze wrażenia :>
WOW - Zabawa gwarantowana i uśmiech na buzi też.
Na ustach wyglądają rewelacyjne. Miałam przed tym dużo obaw - No jak" mazakiem" usta malować ? Kurczę a jak to mi nie zejdzie? Ale zapach? Czego teraz nie wymyślą .
Po pierwszym użyciu powiedziałam WOW - efekt na ustach niesamowity a jaka radość z malowania.
Recenzja pojawi się wkrótce - jeden będzie testować moja mama a drugi ja i powiem wam o wrażeniach pozytywnych i negatywnych:)
Po pierwszym użyciu jestem tym zachwycona i bardzo długo na ustach się utrzymuje. Więcej na ten temat będzie po przetestowaniu.
Swatche matowych pomadek Pure Matte Golden Rose!
2 tygodnie temu
Czekam z niecierpliwością na recenzję :)
OdpowiedzUsuńwlasnie na nie czekam :)
OdpowiedzUsuńa co do rozu to chyba, zle przeczytalas... cytat z bloga: "W czasie jego używania nie zauważyłam pogorszenia stanu cery czy zapychania." :)
fajnie fajnie, dużo bloegerek je dostało, miło, że firma prowadzi taki przyjemny marketing:)
OdpowiedzUsuńswietnie wyglada ;-) jak pisak, czekam na recenzje !:))
OdpowiedzUsuńJuż u kogoś widziałam :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w testowaniu:D
OdpowiedzUsuńNo to czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Ja też dzisiaj otrzymałam te cudeńka i już mamie jeden dałam do testowania :)
OdpowiedzUsuńczekam na Twoją opinię. I masz racje są bardzo trwałe, zrobiłam swatche na ręku i cięzko to było zmyć :D tylko jak dla mnie te kolory takie troche ciemne...
ja kupuje kosmetyki catrice w naturze, widocznie w Twojej jeszcze nie ma szafy tej firmy, chociaz u mnie jest juz baaardzi dlugo..
OdpowiedzUsuńa mam pytanie, co zrobilas ze dostalas te produkty do przetestowania ?
OdpowiedzUsuńŚwietny blog : ) Zapraszam do mnie, dużo inspiracji. Jeżeli chcesz to możesz dodać do obserwowanych. ♥
OdpowiedzUsuńPs. Czy możesz napisać do mnie na e-maila: joannafrankiewiczmalinka@gmail.com chciałam o coś zapytać : )
Goniaroniaa - nic nie zrobiłam ta firma sama się do mnie odezwała. Byłam bardzo mile zaskoczona, że ktoś dostrzegł mojego bloga.
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takich testów :)))
OdpowiedzUsuńi czekam na recenzję :)
ps. jak miło gdy ktoś tak miło zaskoczy, w tym wypadku Astor :)
pozdrawiam i miłego użytkowania życzę ;-*
dziękuję :) a ja na Astora jeszcze czekam :)
OdpowiedzUsuńdługo czekałaś na paczuszkę ?
nie warto dla avene rezygnować z la roche posay
OdpowiedzUsuńDostałam ją na drugi dzień od daty wysłania.
OdpowiedzUsuńNa temat Avene i La Roche Posay chodzą różne opinie nie którym sie podobają te kosmetyki inni ich nie cierpią. Po codziennym używaniu La Roche Posay też widzę i zalety i wady.
OdpowiedzUsuńJa też, bo nawet napisałam ze jest kilka produktów z których jeste zadowolona, ale jezeli dostałam 5 produktów i tylko z jednego jestem w 100% zadowolona to cos jest nie tak, przynajmniej według mnie
OdpowiedzUsuńzostałaś otagowana :)
OdpowiedzUsuń