Witajcie:)
Dzisiaj chciałam Wam powiedzieć o moim hicie do włosów:) Używam go od tygodnia i nie zamienię na żaden inny! Jestem pod wrażeniem, że taki malutki grzebień bardzo dobrze radzi sobie z moimi włosami. Rozczesywanie jest naprawdę przyjemne! Kiedyś dla mnie grzebień to grzebień nigdy na to nie zwracałam uwagi. Funkcją jego jest to żeby nam rozczesywał włosy. Z perspektywy czasu i tego, ze ostatnio bardzo dbam o swoje włosy to zakupiłam grzebień z TBS. No i WOW. Nie dziwię się, że na wizażu ma 4,5 gwiazdki bo ja bym mu dała 5 !
+ leciutki,
+ super trzyma się w dłoni;
+ jest drewniany - eko:);
+ posiada certyfikat FSC;
+ nie wyrywa włosów;
+ rozczesywanie nim to sama przyjemność;
+ włosy się nie elektryzują;
Mój stary grzebień, który ląduje do kosza na śmiecie bo ja widzę ogromną różnicę pomiędzy nimi.
Dobry grzebień to podstawa jeśli chcemy mieć błyszczące i zdrowe włosy.
Pozdrawiam was:)
poniedziałek, 26 września 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super:) nie słyszałam o nim wcześniej;)
OdpowiedzUsuńCzy to prawda, że nie wolno rozczesywać nom mokrych włosów? ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, bardzo ważne czym je rozczesujemy :)
OdpowiedzUsuńJa używam szczotki z naturalnego włosia i jak dla mnie jest idealna :) Ale taki by mi się przydał do wilgotnych włosów :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę, moje włosy właśnie lubią się elektryzować zwłaszcza kiedy jest już ogrzewanie w domku :)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie :) niestety nie mam tego sklepu w moim mieście.
OdpowiedzUsuńmam ten grzebień od maja i jest na prawdę fajny, ale przy mocno skołtunionych włosach tak czy siak je wyrywa i wtedy radę daję tylko szczotka z włosia naturalnego :)
OdpowiedzUsuńMam od dawna i niezmiennie uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńsuper, na bank kupie :)
OdpowiedzUsuńTeż go mam i jestem b zadowolona. Czy dobrze widzę, że zapłaciłaś za niego 4.5 zł?
OdpowiedzUsuńhane - 4,5 euro:)
OdpowiedzUsuńmm chyba namówię dziewczynę :)
OdpowiedzUsuń