Witam Was:)
Korzystając z tego, że dzisiaj na moim wydziale jest dzień rektorski (wolny od zajęć) postanowiłam napisać wam opinie o kokosowym balsamie do ciała w sprayu:)
Większość już go zna inni chwalą drudzy nie.
Zalety:
+ bardzo szybko się wchłania;
+ skóra jest gładka i nawilżona;
+ wygodnie się go aplikuje ;
+ nie klei się nie jest tłusty;
+ używanie tego balsamu to czysta przyjemność;
+ dzięki temu, że bardzo szybko się wchłania oszczędzamy czas;
Wady:
+ cena dałam za niego 12 euro eh;
+ jest dostępny tylko w dużych miastach lub przez allegro;
+ zapach, no wiem sama wybrałam kokosowy ale po dłuższym stosowaniu ten zapach wydaje mi się taki chemiczny
Kosmetyki z The Body shop są drogie ale warte swojej ceny. Nie które lubię bardzo inne mniej np ich masełka do ust to dla mnie kit. Na pewno kupię ponownie ten balsam do ciała ale nie ten zapach:)
Pozdrawiam:*
piątek, 7 października 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gdyby nie ta cena! :<
OdpowiedzUsuńkurcze, drogi. ;o
OdpowiedzUsuńcena mnie szokuje, ale mazidła do ciała o zapachu kokosowym bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńczasem kupuję kokosowe masło Ziaji bardzo mi odpowiada :)
ja się już przyzwyczaiłam do ich masełek do ciała i póki mi się nie znudzą będę im wierna ;) ale może kiedyś skuszę się na taki balsam w sprayu :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że kosmetyki TBS sa warte swojej ceny. Mam masła i żele pod prysznic i jak się skończą, na pewno sobie odłożę na nowe :).
OdpowiedzUsuńA z balsamów jak coś świetna jest wiśnia i truskawka :). Ja kiedyś kupie sobie pomarańczowego grejpfruta.
Ostatnio oglądałam dokładnie ten sam balsam do ust w sklepie ale jednak zdecydowałam się na balsam jagodowy/borówkowy :)
OdpowiedzUsuńhttp://ileftmyheartinsfblog.blogspot.com/
Bardzo lubię kokosowe zapachy ;)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo przydatne recenzje na blogu :)
zapraszam do mnie!
Mam dużo kosmetyków the body shop;)) i wlasnie najbardziej lubie te do ust:) Zparaszam do siebie , mam tam ich recenzje;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie faktycznie pozwala na polubienie rytuału nakładania na ciało balsamów, kremów itp. Muszę kiedyś wypróbować:)
OdpowiedzUsuń