Witajcie Kochani:)
Przypominam, że macie jeszcze okazję wziąć udział w moim rozdaniu (rozdanie).
Jesteście ciekawi co ja znowu kupiłam?
No tak to jest z nami kobietami, że uwielbiamy robić zakupy a przez internet to już w ogóle wygoda na całego. Dobra kawka i klikamy kup teraz:)
Z Biochemi Urody kupiłam tylko hydrolaty które mnie na szczęście nie uczulają ( przygoda była z BU ajjj a wysypka po peelingu enzymatycznym a fuj:)
TYlko hydrolaty kupiłam a więcej nie chciałam ryzykować.
Zmienili opakowanie przedtem było białe. Stosuję hydrolat jako tonik i sprawdza się rewelacyjnie. Zapomniałam co to pryszcze dzięki kuracji LRP. Teraz moja buzia wygląda promiennie. A i zmieniłam krem do twarzy ale o tym następna notka.
Stosujecie hydrolaty jako toniki?
Pozdrawiam:*
Justine
P.s Dzisiaj piątek 13 i jak był dla Was pechowy czy nie? Bo mi na szczęście nie dzień jak co dzień:)
Swatche matowych pomadek Pure Matte Golden Rose!
1 tydzień temu
Dla mnie nie był pechowy, wczorajszy dzień bardziej :)
OdpowiedzUsuńJa stosuję zwykły tonik, ale w sumie niegłupi pomysł z tym i hydrolatami.
Mi też dzień minął przyzwoicie ;P
OdpowiedzUsuńuwielbiam hydrolat oczarowy :) zarowno za dzialanie jak i zapach :)
OdpowiedzUsuńja stosuje hydrolat oczarowy:) jest świetny, też czekam na zamówienie z BU, ale nie na hydrolaty:P
Usuńa ja jeszcze nie znam hydrolatow ale mam ochote:)) a co to lrp?
UsuńMonica LRP - to skrót La Roche Posay:)
UsuńPozdrawiam:*
Miałam kiedyś ten hydrolat i niebawem zamówię parę rzeczy z BU:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zrobić dawno planowane zakupy na BU. Kosmetyki są po prostu najlepsze! ;)
OdpowiedzUsuńnajcześciej i najchętniej używam różanego hydrolatu:)
UsuńNie był pechowy :)
OdpowiedzUsuńhydrolatów nie stosowałam, ale mam zamiar zacząć :>
hydrolat oczarowy to mój KWC!
OdpowiedzUsuńkocanka śmierdzi, pomarańcza średnio pachnie jak dla mnie kiepsko, aloes raczej na włosy niż na moją mieszaną cerę. hydrolat oczarowy i LOOOOOOOOVE
wlasnie ja pierwszy raz slysze o tych hydrolatach ;D
OdpowiedzUsuńteż muszę w końcu zrobić zamówienie z BU:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :3
uwielbiam hydrolaty!
OdpowiedzUsuńjeszcze nie używałam.. ale mam na nie ochotę :D czekam na następną notkę :))
OdpowiedzUsuńrównież zrobiłam zamówienie, muszę czekać 3 tyg! aj ta Biochemia...
OdpowiedzUsuńTak długo aj ja swoje zamówienie po tygodniu dostałam.
Usuńjeszcze nie miałam okazji, czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńjak narazie moja przygoda z BU zaczęła się z pudrem bambusowym z jedwabiem, jednak po przeczytaniu wielu pochlebnych recenzji na temat hydrolatów mam ochotę sobie go sprawić ;) a co do piątku 13, to był dla mnie przeciwieństwem pochopnych wniosków ;) dla mnie "pechowe" zdarzenia oznaczają szczęście, a czarne koty to ja wielbię ;)
OdpowiedzUsuń