środa, 16 lutego 2011

Maseczka do twarzy - Hydraphase LA ROCHE POSAY

Mój hit maseczkowy na zimę ! 

 W sobotę pierwszy raz użyłam maseczki. Moje wrażenie było niesamowite. To jest maseczka na odwodnioną skórę twarzy. Ja mam skórę mieszaną skłonna do wyprysków i u mnie się sprawdziła. Uważam, że cena jest ok na promocji możecie ją nabyć za 6,29zł i dostajecie 2&6ml ( niestety starcza tylko na 2 razy).

 Konsystencja żelowo- kremowa (niebieskawa). Miałam wrażenie, że na twarz nakładam krem nivea soft i nawet pachnie tak samo!
Jest tak przyjemna w użyciu, że słowami tego nie potrafię wyrazić. Tak jakbyście smarowały swoją buźkę kremem aj bardzo fajna w użyciu jest i ten delikatny zapach:)

( chciałam odczekać kilka dni i zobaczyć czy po niej nic się dziać nie będzie - bo nie lubię opisywać produktu " na gorąco")

A więc o maseczce tak:- nie pojawiły mi się na twarzy żadni goście,
- skóra była bardzo miękka w dotyku,
- miałam uczucie, że jest odprężona i nawilżona,
- bardzo dobra cena,
- stosowałam na noc i nie zauważyłam błyszczenia się skóry,
- nie ma problemu ze zmywaniem jej z buzi,
- nie podrażnia wrażliwej skóry,
- nie zatyka porów!

Ma dwa minus :
- w składzie na trzecim miejscu stoi alkohol,
- jest to maseczka wg mnie tylko na zimę  (przy upałach buzia na pewno będzie się błyszczeć)

Mi jej skład nie przeszkadza grunt, że robi to co ma robić i nie zauważyłam efektów ubocznych.
Jak macie jakieś pytania piszcie to odpowiem:)

15 komentarzy:

  1. Do odwodnionej to suuper!, ale czy na da sie do skóry suchej? i dla kobiety w jakim wieku? pisze tam coś? pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  2. Maseczka jest dla kobiet w wieku od 20 do 60+ lat.

    Jak najbardziej na da się do skóry suchej.

    Wypróbuj może Ci pomoże:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro pomogła mojej skórze mieszanej to myślę, że z suchą skórą jeszcze bardziej sobie poradzi i lepiej ją nawilży.
    Czytałam, że kto ma suchą skórę jeśli chce uzyskać efekt długotrwały to musi ją stosować codziennie przez tydzień czasu.

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW super ,zaraz lece kupic to cudo,cmokaski:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie wiedziałam, że LRP ma maseczki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. no ja niestety nie miałam okazji spróbować biodermy :) ostatnio jak chciałam kupić małe opakowanie na próbę to nie było..

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki za zaproszenie na bloga, na pewno będę czytać :)) ku rozpaczy mojej kieszeni. Maseczkę kiedyś miałam, ale mnie nie zachwyciła...Może dam jej jeszcze jedną szansę? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. angel.f.sadness - a kiedy używałaś tej maseczki zimą czy latem? Bo ona na lato się nie nadaję jest za ciężka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuje ;) a ja lubię takie delikatne ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. kobiecewariacje nie pamiętam kiedy... dawno temu to było...

    OdpowiedzUsuń
  11. tysiąc razy czaiłam się na nią i w końcu nie wypróbowałam, LOL :) to do mnie niepodobne ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. W takim razie świetna podpowiedź. Sama wypróbuję.

    Niestety alkohol nie nadaje się ani do skóry suchej, ani wrażliwej. Chyba, że jest tam zastosowany jedynie w celach pomocniczych. Jeśli jest nawadniająca i daje doskonałe efekty w takim razie nie powinno być problemów.

    Blog coraz lepiej!

    Zapraszam do siebie :
    www.pachnieckobieta.blogspot.com
    Mam nadzieję, że parę myśli trafi także do Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie ta maseczka nie wysusza skóry w ogóle.

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawy blog; ))
    będę tu zaglądać:)!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń