piątek, 30 grudnia 2011

Zza oceanu :-) czyli o pewnych pędzelkach Essence of Beauty

Witajcie Kochani jeszcze w tym starym roku,
dzisiaj chciałam wam pokazać dwa pędzelki kulkowe, które zostawił u mnie Mikołaj a przybyły do mnie drogą morską aż zza oceanu. Na pewno o nich słyszeliście i podejrzewam, że spora większość je ma:)
Mowa tu o dwóch pędzelkach kulkowych:
Jestem z nich bardzo zadowolona, sprawują się doskonale:)
Podejrzewam, że Mikołaj  kupił je na tej stronie CVS klik:) W przeliczeniu na zł nie kosztują dużo.
W przyrównaniu do Eccotools są bardzo malutkie i idealnie rozcierają cienie w załamaniu powieki. Są bardzo solidnie wykonane i mają  krótki trzcionek.

Chyba nie są dostępne w Polsce ale do końca nie jestem pewna jak się mylę to mnie poprawcie:)
Używacie kulkowych pędzelków do rozcierania cieni w załamaniu powieki? Jak tak to jakich?

Pozdrawiam:*
Justine

Kruche ciastka z M&M's przepis:) Pychoootka

Witajcie :)
Tak jak wczoraj obiecałam podaję przepis:
- 140g masła roślinnego,
- 160g mąki,
- 1 żółtko,
- 2 paczki m&m's po 100g
- pół łyżeczki proszku do pieczenia


Ja robiłam wg przepisu tego i jak zauważyliście moje ciastka niezbyt mi podrosły:( Więc następnym razem dodam pół łyżeczki proszku do pieczenia , wam polecam dodać od razu :)

Do miski wkładam wszystkie składniki (poza m&m’sami). Masło daję w temperaturze pokojowej.
Wszystko mieszam mikserem, a następnie dłońmi zagniatam. Wrzucam drażetki i formuje kulki. Ja je tak ściskam by ładnie się formowały. Kładę na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawiam do nagrzanego do 170 C piekarnika i piekę około 15-20 minut.
Ja dodałam M&M's jedną paczkę zwykłych a drugą z orzechami:) Następnym razem będę robić z orzechami o wiele lepsze:)
Czas przygotowania : 10 min banalnie proste ( dla początkujących)
Czas pieczenia: ok 20 min
Ilości: 14 sztuk
Smak: Na drugi dzień same w ustach się rozpływają ;-)
Efekt końcowy: Radość
Smacznego:)

czwartek, 29 grudnia 2011

M&M'S na kolację?

Dzisiaj upiekłam pyszne kruche ciasteczka M&M's. Zajęło mi to 10 min i kolacja gotowa.
Dla wszystkich fanów M&M's przepis jutro :*
Miłego wieczorku Kochani:)
Pychaaaaaa:) Niebo w gębie a co!
JUSTINE

Troszkę mi namieszał . . . AA wrażliwa natura 20 +. . .

Dzisiaj chciałam Wam powiedzieć o swoim nowym kremie do twarzy. Przedtem cały czas używałam  (ponad rok) Bioderma Sebium Hydra byłam bardzo zadowolona! Ale wiecie na rynku jest tyle różnorodnych kremów a że do Superpharm mam nie po drodze to odwiedziłam Rossmann. Akurat był  na promocji 14,99zł. Trzeba było oszczędzać na prezenty gwiazdowe więc kupiłam. Tak troszkę mi namieszał. Nie jest on zły ale dla mnie nie jest aż taki dobry. Mam co do niego neutralne uczucia.
Dlaczego namieszał???
Od roku czasu zapomniałam jak wyglądają suche skórki na twarzy . Niestety po tym kremie wróciły jak bumerang.
Po drugie strasznie ciężko go aplikować na buzię , pierwszy raz się spotkałam z czymś takim. Krem mi się ciąga za palcami, ja po prostu zostawiam grubą warstwę i faktycznie szybko się wchłania ale .... Ale skóra jest ściągnięta:(
Po trzecie wcale moja skóra nie jest dobrze nawilżona, czuję dyskomfort.
Dlaczego mimo wszystko warto go przetestować ?
- wydajny,
- niedrogi, 
- przyjemny zapach,
- naturalny skład.

Podsumowując:
Ja już go nie kupię:) Każda z nas ma inną cerę może u was ten kremik się sprawdzi. 

Używałyście??

Pozdrawiam:*

środa, 28 grudnia 2011

Co znajduje się w pudełku?

Witajcie Kochani:)
Dzisiaj chciałam Wam pokazać co sobie sama kupiłam na Gwiazdkę. Ja lubię wszystko co się świeci i mieni:) Taka to babska natura:) Sami zobaczcie i oceńcie:)
Jestem bardzo zadowolona ze swojego prezentu:)
Po otworzeniu pudełka mamy:
A bliżej wygląda to tak:
Kolczyki i pierścionek kupiłam dawno temu ponad 2 lata. Nie wypadają oczka , ogólnie dobrze się noszą zarówno kolczyki jak i pierscionek.
Bardzo ładnie się prezentują na wieczór, pięknie się mieniają. Wiele osób mi  prawiło komplementy.
Kiedy zobaczyłam bransoletkę od razu oczy mi się duże zrobiły i mówię kupuję:) Zobaczymy z czasem jak się nosić będzie. Jest bardzo ładnie wykonana.
Powiem Wam, że za kolczyki dałam ponad 100zł i za pierścionek też . Stwierdzam, że chyba troszkę potaniało. By może 2 lata temu to był hit i się ceniło:)
Podoba Wam się????

Zrobiliście sobie same prezenty na Gwiazdkę?

Pozdrawiam:*

wtorek, 27 grudnia 2011

Niesamowite zdjęcia i poświąteczny relaks z książką:)

Witajcie Kochani:)
Dzisiaj się relaksuje przy kubku dobrej herbatki ( dilmah jabłko- cynamon- wanilia pycha!) z książką w ręku. Jestem tak pochłonięta czytaniem Bobbi Brown, dowiedziałam się dużo przydatnych rzeczy a te zdjęcia są świetne sami zobaczcie:
  A wy jak się relaksujecie w trzeci dzień Świąt?

Pozdrawiam:*

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Przedsmak niespodzianek od Mikołaja

Jak Wam Święta mijają ? Ja po dwóch dniach czuję się taka najedzona a jeszcze dziś kolejny obiad w rodzinnym gronie:)
W tym roku Mikołaj przeczytał mój list:):):)
To nie wszystkie prezenty lecz część może przy najbliższej okazji pokażę co dostałam bo sama bardzo lubię patrzeć co dostali inni:)
Więc Kochani świętujcie bo to ostatni dzień:) Szkoda, że Święta tak szybko mijają.
Pozdrawiam:*

niedziela, 25 grudnia 2011

Wesołych Świąt

Trwają Święta a ja wam z całego serducha życzę aby były pogodne, wesołe, spędzone w gronie kochających osób. Niech zawsze na Waszych buziach gości uśmiech:_) WEsołYch Świąt :*
Dziękuję Wam za to, że jesteście:)

                                                                      
HO HO HO
 MERY CHRISTMAS :)

niedziela, 4 grudnia 2011

Kokosowe rozczarowanie--->Palmer's odżywka do włosów.

Witajcie MOI DRODZY :)
Jak Wam niedziela mija? Ja zamiast pisać nowy post na blogu to powinnam napisać esej ale po prostu nie mam weny i mi się nie chce :( Czemu to na studiach tak utrudniają życie: pisanie konspektów, sprawozdań, esejów, przygotowywanie referatów, przygotowanie zajęć metodą projektów :( Czasami nie wiem za co się brać na początku a niby 5 rok ostatni powinno się skupić napisaniu pracy mgr. A ja przez to, że całe dnie spędzam na uczelni a w weekendy na drugiej to moja praca mgr jest w czarnej Kambodży:( 
Pisanie dla WAS sprawia mi ogromną radość :*
Po tak bardzo optymistyczno-pesymistycznym wstępie przechodzę do rzeczy.
Pamiętacie jak jakiś czas temu pisałam recenzję o szamponie to teraz przyszedł czas na odżywkę:
+ zapach,
+ /-cena;
+ bardzo wydajna,
Odżywka w połączeniu z szamponem KATASTROFA, jedno wielkie siano na głowie. Bardzo mocno wysusza włosy oraz obciąża  i szybciej się przetłuszczają.
Skład pozostawia wiele do życzenia .......
 Szampon jest o wiele lepszy od odżywki:)
Kupiłam to zużyję ale nie stosuję szamponu i odżywki razem. Owszem włosy lepiej się rozczesują po niej. Ale, żeby ona jakoś je wygładzała czy nawet odżywiała to nic kompletnie nie robi. Szkoda 20zł na nią bo podobną odżywkę mogę kupić w Rossmanie za 8zł, która też nic nie zrobi z moimi włosami.
Teraz na mojej liście zakupów jest szampon z Lavery zobaczymy jak się sprawdzi. Ostatnio w Rossmanie kupiłam swoją ulubioną odżywkę John Frieda za 28zł :D Jon Frieda klik :)
Życzę udanej niedzieli:)

BUZIAKI - JUSTINE :)

sobota, 3 grudnia 2011

Przepyszny deser owocowy:)

Moi Drodzy dzisiaj super szybki , prosty oraz bardzo pyszny deser owocowy :)

Potrzebujemy:
- jogurt grecki,
- miód,
- granat to podstawa a reszta owoców to zależy od was co lubicie:)
 Jogurt grecki przekładamy do miseczki dodajemy ok 2-3 łyżeczek miodu i dobrze wszystko mieszamy na jednolitą masę. Następnie znowu przekładamy do pucharków lub miseczek:)
Dekorujemy owocami to już wasza inwencja twórcza:) Przepis ten zobaczyłam na kanale katosu. Bardzo mi posmakował i często go robię:) 
Prawda, że wygląda apetycznie:) W dodatku jest bardzo zdrowy:)

Smacznego:)

środa, 23 listopada 2011

Celia - pomadka - byszczyk - 2w1 :) HIT

Witajcie Kochani dzisiaj chciałam Wam przedstawic mój hit. Polska firma Celia wprowadziła do sprzedaży pomadko-błyszczyki, które są genialne! Dowiedziałam się o niej drogą pantoflową przez koleżanki. Tak mnie zachęcały, że w końcu kupiłam i WOW:) Jestem skłonna powiedzieć lepsza od Rimmela Lasting Finisch.
Nie rozstaje się z nią nigdzie i ją po prostu pokochałam:)

+ opakowanie solidne, ładne, metalowe,złote bardzo ładnie się prezentuje na półce;
+ kosztuje 11 zł;
+ bardzo duży wybór kolorów;
+ pięknie pachnie winogronami;
+ usta są miękkie i błyszczące ;
+ nie wysusza ust a je nawilża;
+ nie podkreśla suchych skórek i nie zbiera się w kącikach ust;
+ jest trwała:);
+ zostawia na ustach piękny połysk;
+ bardzo dobrze się nią maluje nie jest ani twarda ani miękka oraz ściera się równomiernie;
+ drobinki małe prawie nie widoczne na  ustach i nie wędrują po całej twarzy;



Na pewno kupię inne kolory. Dla mnie to rewelacja bo wcześniej nie znosiłam pomadek bo mam problem z bardzo suchymi ustami i po prostu pomadki na moich ustach wyglądały okropnie. Często  mi się zbierały w wyschniętych ustach i wyglądało to  źle bardzo źle  . Do tej z Celii podeszłam z dużym standardem i z taką nieufnością. I sama w to nie mogę uwierzyć, że jest tak doskonała.
A Wy słyszałyście o tych pomadkach? Używałyście?
Pozdrawiam Was:)
Justine:)

niedziela, 20 listopada 2011

Szampon kokosowy do włosów - Palmer's

Witajcie w bardzo pochmurną niedzielę:)
Pamiętacie jak spory czas temu zamówiłam szampon i odżywkę z Palmer's ( z 2 miesiące temu kliklik). Teraz po bardzo długim używaniu szamponu chciałabym Wam powiedzieć o nim kilka ciekawych rzeczy.
+ duża ekonomiczna butelka 400ml za 23zł;
+ konsystencja gęsta , dobrze się pieni przez co jest niesamowicie wydajny;
+ zapach powalający, cała łazienka pachnie;
+ zapach nie utrzymuje się na włosach długo ( wolę aby pachniały moimi perfumami);
+ do wszystkich rodzaj włosów;
+ zawiera naturalny olejek kokosowy i witaminę E;
+ dobrze oczyszcza włosy;
+ nie plącze ich :D
- może powodować łupież i swędzenie głowy ( mam bardzo delikatną skórę głowy i niestety u mnie po tym szamponie wrócił łupież, więc używałam go naprzemiennie z szamponem z Altery, a tak się cieszyłam bo przez pół roku miałam spokój z łupieżem, będę musiała powrócic do szamponu z John Frieda albo Ziaja, Altera też jest w porządku);
- skład: sls, sls, bez komentarza
- wysusza włosy jak nie użyje się odżywki ma się "siano " na głowie;

Podsumowując:
Jeśli się zastanawiacie nad tym czy kupić odżywkę? czy szampon?. Zdecydowanie szampon jest lepszy od odżywki ( o niej będzie  wkrótce)! Nie kupujcie ich razem bo szkoda waszych włosów. Mimo, że ja mam duet to ich razem nigdy nie stosuje bo na początku tak robiłam ale strasznie włosy miałam suche, jeden wielki puch. Włosy były ciężkie i szybko się przetłuszczały. Jak za dużo tego olejku kokosowego to też nie dobrze. Ni kupię tego szamponu ponownie bo po prostu podrażnia mi skórę głowy. Szkoda lubię kokosowy zapach ale cieszę się, że zostało mi tylko pół butelki więc się przemęczę i zużyje a następnie z uśmiechem na buzi powiem żegnaj i nie wracaj ha:)

Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:*
Justine:)

sobota, 19 listopada 2011

Cetaphil rozczarowanie:)

Witajcie:)
Skończył mi się mój olejek do mycia buzi z biochemii urody klik , który im dłużej testowałam to byłam bardziej zadowolona z niego. Ostatnio tak wiele osób chwaliło Cetapil to skusiłam się i kupiłam. Cena troszkę przeraża 37zł za 250ml no ale skoro on  jest tak zachwalany to może wart swojej ceny?

Kiedy już z bananem na buzi wróciłam do domu i zaczęłam przeglądać opakowanie to:
na pierwszym początku to przeraził mnie jego skład: AQUA/WATER, CETYL ALCOHOL, PROPYLENE GLYCOL, BUTYLPARABEN, METHYLPARABEN, PROPYLPARABEN, SODIUM LAURYL SULFATE, STEARYL ALCOHOL .Emulsja na samym początku dostała u mnie dużego minusa.


Tak się zastanawiam jak to możliwe po całym dniu umyć naszą twarz emulsją bez korzystania wody, Przecież na twarzy osadza się bardzo dużo brudu? Ogólnie ja nakładam tą emulsję na paluszki a następnie kulistymi ruchami masuję buzię i muszę ją spłukać wodą bo nie wyobrażam sobie inaczej. Tak do końca nie czuję aby moja twarz była dobrze oczyszczona, może muszę się przyzwyczaić do nowego stylu mycia ( wcześniej był żel z LRP Effaclar potem z Bu i do tego epoid i wtedy czułam, że moja skóra jest dobrze oczyszczona).
Co do jego wydajności to nie byłam bym tak do końca przekonana, trzeba go trochę nałożyć.
Producent nam obiecuje, że produkt dobrze zmywa makijaż z oczu. O nie nie zgodzę się z tym i tak potem muszę poprawiać Biodermą.
Emulsja jest bezzapachowa i naprawdę delikatna (nie podrażnia). Skóra po użyciu jego jest gładka i miła w dotyku.

Podsumowując:
Nie do końca spełnia moje oczekiwania ma sls, alkohol co na dłuższą metę może prowadzić do wysuszania skóry przy czym ona będzie produkować więcej sebum i będziemy się świecić. Jestem zwolenniczką naturalnych kosmetyków i olejek z BU był lepszy od tego cetaphilu:). Zauważyłam, że od kiedy stosuje ten żel pojawiły mi się drobne wypryski na brodzie. Cała sztuka w myciu buzi polega na tym, że im dłużej myjemy to tym bardziej ją oczyszczamy i mamy pewność, ze jest dokładnie oczyszczona.
Czy kupię ponownie? za taką cenę NIE.

piątek, 18 listopada 2011

Ciekawe przeceny:)

Hej:)
chciałam Wam na szybkiego napisać, że w  niektórych sklepach są fajne przeceny a mainowicie:
- w House kupiłam  T-Shirt z 30zł przeceniony na 15zł . I żałuję, że nie kupiłam jeszcze jednego a mianowicie były trzy kolory: białe, szare, czarne.W sklepie nie chciało mi się go przymierzać a teraz zimą to w ogóle tyle tego  na sobie się ma:) A w domu stwierdziłam- fajna cena, na metce 100% bawełny, w dotyku bardzo miły. A jak go nałożyłam tak się dopasowuje do sylwetki aż mi się go nie chciało zdejmować:) W poniedziałek se kupię jeszcze jeden szary jak będzie :)


- natomiast w Carry kupiłam pasek, który kosztował 35zł a dałam za niego 20zł. Także wszystkie kurtki o 50 % taniej naprawdę się opłaca z 300zł po przeceniane na 150zł :)


- w H&M kupiłam dwie czapki jedną taką robioną a drugą zwykłą z angorki ( ta jest niesamowicie ciepła) . Jedna kosztowała 40zł a ja 40zł zapłaciłam za dwie:) To się opłaca! I szaliki były też -50%. Zapomniałam zrobić zdjęcia ;/
W H&M także kupiłam prezent gwiazdkowy dla swojego chłopaka ( nie mogę pokazać bo on czasami lubi wchodzić na mojego bloga)

Robiąc zakupy do domu w Auchan natknęłam się na świeczki Brise z podkładkami. Kiedy  spojrzałam na cenę to już nie mogłam przejść obojętnie i tak jedna trafiła do mojego koszyka:)

Kosztowała 8,30zł gdzie w Rossmanie  10zł albo 11zł coś takiego. Jak lubicie świeczki i chcecie troszkę zaoszczędzić to polecam zakupić  w Auchan:)

Podsumowując dzisiejszy maraton po sklepach był męczący ale jestem bardzo zadowolona:) Już jeden prezent na gwiazdkę mam z głowy nie lubię kupować nic na ostatnią chwilę:)
Teraz się relaksuje przy grzanym piwku z sokiem malinowym bo na podwórko naprawdę zimno:)
To tak na szybko było by tyle. Zaraz postaram się napisać kolejny post o żelu do mycia buzi.
Buziaki:*