Tak, tak jest świetny!
Używam go jako toniku codziennie wieczorem po umyciu twarzy przemywam ją nim:)
Cera jest taka wygładzona i bardzo dobrze wchłania się krem.
Kosztuje 11,90zł za 200ml, otrzymujemy już gotowy hydrolat więc od razu możemy go używać:)
Aaaa i wiecie co ! Idealnie łagodzi podrażnienia! Np. po ataku komarów na mnie sprawdził się rewelacyjnie a także po uczuleniu na słońce ( wredne słońce nielubi mnie a ja go nienawidzę się opalać) przemywałam swoje biedne ramiona i po 3 dniach wszystko pomalutku znika on jest genialny!
Jest jedna rzecz mnie denerwuje to, że trzeba go za każdym razem odkręcać i zakręcać ( lepsze by było takie zamknięcie jak ma bioderma). Drugim minusem jest czas oczekiwania to aż 3 tyg.
Informacje ze strony Biochemia Urody ( nie mojego autorstwa):
Hydrolat oczarowy o leśno-ziołowym, świeżym zapachu to jeden z hydrolatów o silnych właściwościach antyoksydacyjnych i przeciwzapalnych.
Stosowany zewnętrznie posiada silne działanie ściągające, przeciwkrwotoczne, antybakteryjne, poprawia ukrwienie skóry, wzmacnia i zwęża naczynka krwionośne, pobudza i przyśpiesza gojenie i regenerację podrażnionej skóry oraz zanikanie siniaków i drobnych wybroczyn, łagodzi oparzenia słoneczne, zapobiega infekcjom.
Działanie hydrolatu oczarowego:
- Posiada silne właściwości gojące i przeciwzapalne, porównywalne z pantenolem.
- Stymuluje podziały komórkowe, dzięki czemu działa kojąco i regenerująco; pomocny przy gojeniu ran i drobnych uszkodzeń skóry.
- Aplikowany przed kontaktem ze słońcem, zmniejsza zaczerwienie i podrażnienie powodowane poparzeniem promieniowaniem słonecznym UVB; w badaniach już 10% stężenie hydrolatu oczarowego powodowało zmniejszenie występowania rumienia posłonecznego o 20-30%.
- Wspomaga ochronę UV; substancja aktywna - hamamelitanina chroni komórki skóry przed zniszczeniami powodowanymi przez promieniowanie UV, jej działanie i efektywność są porównywane do katechin, obecnych w zielonej herbacie.
- Jest hydrolatem o silnych właściwościach antyoksydacyjnych; zwalcza wolne rodniki w tym: anionorodnik ponadtlenkowy, rodnik wodorotlenowy, tlen singletowy.
- Polecany jako składnik przeciwzmarszczkowy.
- Łagodzi stany zapalne skóry, przy mało nasilonych zmianach może zastępować środki steroidowe.
- Polecany jako środek wspomagający leczenie zmian atopowych skóry, egzemy, łuszczycy.
- Wspomaga walkę z trądzikiem; zmniejsza produkcję sebum, poprzez hamowanie działania enzymu 5-LOX (5-lipooksygenazy).
- Taniny obecne w dużej ilości w hydrolacie, działają porównywalnie do syntetycznego antyoksydanta – BHT (butyl-hydroxytoluene).
- Posiada silne właściwości gojące i przeciwzapalne, porównywalne z pantenolem.
- Stymuluje podziały komórkowe, dzięki czemu działa kojąco i regenerująco; pomocny przy gojeniu ran i drobnych uszkodzeń skóry.
- Aplikowany przed kontaktem ze słońcem, zmniejsza zaczerwienie i podrażnienie powodowane poparzeniem promieniowaniem słonecznym UVB; w badaniach już 10% stężenie hydrolatu oczarowego powodowało zmniejszenie występowania rumienia posłonecznego o 20-30%.
- Wspomaga ochronę UV; substancja aktywna - hamamelitanina chroni komórki skóry przed zniszczeniami powodowanymi przez promieniowanie UV, jej działanie i efektywność są porównywane do katechin, obecnych w zielonej herbacie.
- Jest hydrolatem o silnych właściwościach antyoksydacyjnych; zwalcza wolne rodniki w tym: anionorodnik ponadtlenkowy, rodnik wodorotlenowy, tlen singletowy.
- Polecany jako składnik przeciwzmarszczkowy.
- Łagodzi stany zapalne skóry, przy mało nasilonych zmianach może zastępować środki steroidowe.
- Polecany jako środek wspomagający leczenie zmian atopowych skóry, egzemy, łuszczycy.
- Wspomaga walkę z trądzikiem; zmniejsza produkcję sebum, poprzez hamowanie działania enzymu 5-LOX (5-lipooksygenazy).
- Taniny obecne w dużej ilości w hydrolacie, działają porównywalnie do syntetycznego antyoksydanta – BHT (butyl-hydroxytoluene).
Hydrolat oczarowy jest polecany dla cery naczynkowej, zaczerwienionej, podrażnionej, tłustej, trądzikowej, dojrzałej i zniszczonej.
Wiecej tutaj klik
Powiem tak to wszystko co obiecuje nam producent to prawda ja się pod tym podpisuje!
Podsumowując:
Na pewno kupię ponownie . Prosty skład w którym nie króluje chemia i nie ma alkoholu. Uspokaja naszą skórę a wypryski szybciej się goją:). Nie ściąga jej jak to robią inne toniki. Bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia na twarzy lepkiego filtru . Jestem na tak!
A i nie wiem czy pomaga na naczynka bo z tym nie ma problemu. Więc może dziewczyny które używały w komentarzach podzielą się, co o nim myślą ?
Chętnie poczytam co WY o hydrolatach myślicie zamienilibyście swoje toniki na to? A może używacie jakiś super toników i to wam nie potrzebne ? Podzielcie się opiniami -=:)
Pozdrawiam was gorąco.
Wasza J.
ostatecznie przekonałaś mnie do niego, w dodatku cena jest bardzo zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńpapierowa latarnia- tak cena zachęcająca bardzo ale i sam produkt jest bardzo dobry . Zapomniałam dodać, że jest wydajny! Nie zauważyłam wad, krzywdy nie robi. I skład jest ok!
OdpowiedzUsuńJa stosuję hydrolat aloesowy, ale w sumie nie jako tonik, a jako mgiełkę do włosów, albo psikam nim ciało przed nałożeniem olejów itp. Ewentualnie aby stopić makijaż. Generalnie bardzo wolno wykańczam toniki i po prostu chciałam zobaczyć denko poprzedniego, zanim przerzucę się na hydrolaty. Ale właśnie mi się kończy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oczara, zdradzam jedynie z h. z róży stulistnej :) całkowicie rozumiem Twoje uwielbienie do niego :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący produkt...
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ten hydrolat, ale dopiero dzisiaj go wypróbuję. Wczoraj z wielkim strachem umyłam buzię olejkiem myjącym. Mam nadzieję, że nie wyskoczą mi żadne podskórne gule ani nic w tym rodzaju. Zawsze z przerażeniem testuję nową pielęgnację i w ogóle nowe produkty.. ;D
OdpowiedzUsuństri-linga mnie wysypało po peelingu enzymatycznym katastrofa! a olejków do mycia jeszcze nie próbowałam bo chcę skończyć LRP z Effacler:)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale recenzja zachęcająca, być może się skuszę i odstawię na jakiś czas swojego ulubieńca z Ziaji. :)
OdpowiedzUsuńoo bardzo ciekawe :) na krostki też by podziałał ? :) Jestem w szoku, że nie lubisz się ze słońcem :O U nas jest odwrotnie - kwitnąca miłość wręcz :D ale ostatnio (przez cały lipiec) mnie olewa :( :P
OdpowiedzUsuńSonnaille- nie lubię toników z ziajii strasznie po nich skóra się klei:)
OdpowiedzUsuńKapi- myślę,że tak .
nie używałam nigdy, szkoda że długo się czeka.. ma dużo plusów tyle co widać ;)
OdpowiedzUsuńLubie hydrolaty z BU, ale oczarowego jeszcze nie mialam:)
OdpowiedzUsuńJa na paczke z BU czekam już 2 tygodnie,niemoge sie doczekać też zamówiłam sobie ten hydrolat
OdpowiedzUsuńhttp://oliiwiki.blogspot.com/
ahh . . . ! przekonałaś mnie do niego . xD
OdpowiedzUsuńUwielbiam naturalne kosmetyki- prezentowany hydrolat bardzo mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
ja jeszcze nigdy nie miałam hydrolatu...
OdpowiedzUsuńAgnieszka- no niestety 3 tyg czekać na wysyłkę to strasznie długo
OdpowiedzUsuńKleopatre - A jakie miałaś hydrolaty?
Oliiwiki- jestem ciekawa Twojej opinii:)
Crazy Natalka- Czyli planujesz zakup?
Prozerpine- ja też wolę naturalne kosmetyki-:)
Simply a woman- może się skusisz na jakiś?
a ja własnie dzisiaj przeglądalam stronę BU i stwierdziłam ze jak tylko wykończę toniki i zele to się chyba skuszę :) a dzięki twojej recenzji jestem przekonana :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIntegra- ja też na pewno kupię jeszcze ten hydrolat:) Bo jest fenomenalny:)
OdpowiedzUsuńWow, muszę go wypróbować! Czemu czeka się aż 3 tygodnie? :(
OdpowiedzUsuńdo zakupów w BU zbieram się już ładnych kilka miesięcy :mdleje:
OdpowiedzUsuńmuszę się w końcu zebrać i zrobić listę must have ;)
luthieem- myślę, że spowodowane to jest bumem na BU dużo ludzi zamawia a pewnie może zatrudniona jedna czy 2 osoby do wysyłania przesyłek i czas się opóznia. Ostatnio przecież BU jest bardzo modna haa Ale plusem jest to, że ma się bardzo odbry kontakt i zawsze możemy sprawdzić co siedzieje z naszym zamówieniem;
OdpowiedzUsuńzakupoholiczkaaa- Fajnie, że wróciłaś:) Zgadza się MEST HAVE :)
uwielbiam hydrolat oczarowy za dzialanie i zapach :D
OdpowiedzUsuńja lubię ten aloesowy i rumiankowy z BU :)Polecam!
OdpowiedzUsuńhttp://moda-ponad-wszystko-kara.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzapraszam na bloga. ;)
+ słodkie kotyy . ;d
eh może i ja wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie!
www.topmodeo.blogspot.com